Lub raczej pełne witamin, bo właśnie takie owoce dzieci zrywały pod fachową opieką właścicielki Gospodarstwa Sadowniczego, Pani Bogumiły Stuglik, w piękne październikowe przedpołudnie. Dzieci nauczyły się również właściwego zrywania owoców z drzew i zobaczyły, jak się je przechowuje w chłodniach. Najmilszym punktem programu była oczywiście degustacja wspaniałego ekologicznego soku jabłkowego oraz konsumpcja owoców rodzimych, a także egzotycznych. Pani Bogumiła, jak zawsze, przyjęła nas bardzo ciepło i serdecznie i z ogromną cierpliwością i zaangażowaniem przekazywała dzieciom swą wiedzę dotyczącą sadownictwa. Dziękujemy Pani bardzo i tradycyjnie życzymy udanych i obfitych zbiorów!
Przedszkolaki i pierwszoklasiści wraz z wychowawczyniami
ZOBACZ GALERIĘ